czwartek, 11 kwietnia 2013

jedenasty kwietnia

Siemanko ludzie, co tam u was?

U mnie dzień, haha no można powiedzieć jak codzień? dzień jak codzień od 3 tygodni, chociaż nie, dzisiaj trochę więcej przygód. Rano czekanie i czekanie, bo nie dojechała moja chemia do szpitala, a że jestem człowiekiem, któremu mówi się "będzie o 10" to będzie, potem już zaczynam się denerwować i martwić . No ale przyjechała moja odtrutka, pierwsza część leciała godzinę, później przerwa i 3 godzinne podłączenie do takiej pompy, żólte to takie fue. Ponoć mają też niebieskie, coś ciekawszego?  A zapomniałam napisać, obcięłam włosy, jeden wielki ból za mną. Wyobrażacie to sobie? Podejrzewam, że nie i nie wyobrażajcie tego sobie, co to znaczy dla siedemnastoletniej dziewczyny. No smutno to mało powiedziane.

Humory zmienne, nastawienie zmienne, raz wierze, że mi się uda, raz jest chwila kiedy nie mam siły wierzyć. Ale czego ja oczekuje, po 14 dniach. To wszystko się ułoży jakoś, musi. Nie wiem czy sama siebie oszukuję.

Przepraszam moich przyjaciół, moją Kasienkę kochaną, która ma takie wyzwanie przed sobą. Przepraszam, że Twoim największym problemem nie jest doradzenie mi w jakich mam iść jutro spodniach. Wiedz, że wiem, że się starasz i jest do dla Ciebie trudne, ale siostra, damy rade nie? Zawsze dajemy radę, no co by się nie działo. Jeszcze wkleimy do naszego albumu wpis z tego okresu, kurde wierze w to. Mamy jeszcze przecież tyle planów! I ten miś, którego dostałam od Ciebie, pociesza mnie tutaj w pewnych chwilach, wierze w to, że pomoże mi przez to przebrnąć.

Czwarta chemia za mną, 70 tabletek za mną, dobry bilans myślę.
Sama nie wierze w to co tutaj napisałam dziś.
Dobranoc wszystkich marudom, którym dziś coś nie wyszło.
Jutro to dobry pomysł by coś naprawić.

A dzisiejszy tekst dnia? "Tato odlącz mnie z prądu"

chill!

http://ask.fm/ilostbutiwillwin




1 komentarz:

  1. po pierwsze proszę mnie nie przepraszać, bo nie masz za co, ok? po drugie nie wiem czemu się pytasz czy damy rade skoro ja to wiem od dawna, a ja ZAWSZE mam racje, ok? po trzecie musisz go codziennie wieczorem głaskać, bo mu będzie smutno, ok? po czwarte licz dragi to wpiszemy tę magiczną liczbę do albumu, ok? po piąte pamiętaj to jest kolejny dzień w którym wygrywasz, bo się nie poddajesz, ok? WIDZIMI SIE NIEDŁUGO!

    OdpowiedzUsuń