W końcu wziełam się za usunięcie wiadomości, gdy poraz pierwszy udostępniłam tego bloga. Pamiętam jak siedziałam do nocy i pisałam z ludźmi, z którymi w życiu codziennym zamieniłam może dwa słowa. Tak mi smutno na odziale bez starej ekipy, z nimi czas jakoś szybciej leciał. W poniedziałek powinna malutka część wrócić bo reszta się juz po prostu WYLECZYŁA!!! :)))))))))
http://ask.fm/ilostbutiwillwin
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz