Muszę ogarnąć to, że jak opowiadam ludziom troche w skrócie to wszytko to się wzruszają. Wiecie jakie to dziwne uczucie jak kobieta 30 letnia, zupełnie dla mnie obca płacze, słuchając mnie? Potem sama już nie wiem czy mam kończyć, bo czasem lepiej jest czegoś nie wiedzieć. I tak ludzie, mają wyobrażenia, że na raka się w 80% umiera. Racja, jak jest za późno, to wiadomo, leczenie jest, ale trzeba w odpowiednim czasie się dowiedzieć. Co jest dość dziwne, bo ja w trzy miesiące dorobiłam się trzeciego stopnia na cztery możliwe, a przez 2,5 miesiąca czułam się jak zdrowy człowiek.
Byłam dziś w SZKOLE, a raczej odwiedziłam klasę. Tak jak myśłałam, ludzie boją się ze mną gadać, dobrze, że niektórzy są normalni i nie myślą o tym co mają mowić tylko mówią. A miałam wrażenie, że niektórzy nawet nie potrafią spojrzeć mi w oczy.
Ide, dziś ciekawy dzień, a jutro jeszcze bardziej! :D
Już żyje, nie tylko egzystuję.
A Tobie dziękuje za rozmowy. :D
podaj inicjały osób które miałaś na myśli mówiąc że są normalni i z tobą gadali.
OdpowiedzUsuńwidze, że tutaj ask się zrobił, Kasia, Syla, Esti, Mat, Irka, Toma, Beata <3
Usuńco by się stało, gdybyś dorobiła się czwartego stopnia? :O
OdpowiedzUsuńsilniejsze leczenie, kazdy nastepny stopień to utrudnienie do wyzdrowienia
UsuńSuper Cię było dziś zobaczyć :* ;))
OdpowiedzUsuń:*
Usuńpodaj link do instagram'a
OdpowiedzUsuńhttp://instagram.com/pykusia
OdpowiedzUsuńczemu usunęłaś aska ?
OdpowiedzUsuńnie usunęłam http://ask.fm/ilostbutiwillwin
OdpowiedzUsuń